wtorek, 20 maja 2008

WIECZNE WYCZERPANIE

Nie mam już sił.

Opuściła mnie energia,

Wątpliwości zasnuły umysł,

Wyzuta jestem z wszelkich uczuć.

Cienie mijają mnie, otaczają,

Przyjaciel stał się cieniem,

Wróg mglistym zarysem,

Świat cały ogarnęła szarość.

Świat wiruje wokół mnie,

Obraz jest taki rozmyty.

Niczego już nie ma,

Nie ma życia, ani śmierci,

Smutku i radości.

Nicość ogarnia wrzechmiar.

Nie mam już sił,

Rękę podnoszę do ciosu.

Opuszcza mnie energia,

Prę do przodu na wroga.

Wkrótce walka zakończy się,

I spocznę na wieki.

75) 20/05/2007 Katowice

Brak komentarzy: