wtorek, 11 listopada 2008

FOTOGRAF

Odwraca swoje szklane oko w jedną stronę

Rozbrykana dziatwa hasa

Wśród zieleni trawy,

Pomiędzy kolorami natury.

Odwraca szkło w drugą stronę

Widzi postrzępione mury,

Puste otwory krzyczą

Krzykiem przemijających ludzi.

Skupia wzrok po przeciwnej stronie

Cud narodzin obserwuje,

Szczęście i radość młodych rodziców.

Nowy mały wielko człowiek.

Szkło kieruje w górę

Ból śmierci czuje,

Krzyki umierających wypełniają powietrze.

Z rany wypływa czerwień.

Pękło szklane oko, już nic nie widzi

87) 16/09/2008 Katowice

Brak komentarzy: