sobota, 26 kwietnia 2008

ZIEMIA

Cierpliwie znosi ciężar mieszkańców swych,

Niecierpliwie drży pod fundamentami mieszkań.

Czasem bywa twarda, czasem miękka,

Zawsze jednolita, niewzruszona ziemia.

Drzewa wpuszczają w ziemię korzenia,

Źdźbło trawy czerpie z niej wodę.

Z niej rodzi się cała flora,

Na niej żyje cała fauna.

Zmęczona ciężarem ziemia burzy się,

Zrzuca skały, rozszczepia glebę.

Wyrywa drzewa z korzeniami,

Zgniata zieleniącą się trawę.

Spokojna pozwala zrobić z sobą wszystko,

Niespokojna nie daje w sobie bruździć.

Srogie oblicze pełne jest spokoju,

Atakuje znienacka z ogromną siłą.

81) 28/09/2007 Trzebinia

Brak komentarzy: