czwartek, 21 lutego 2008

WOJOWNIK

Przez świat okrutny,

Kroczy z dumnie uniesioną głową.

Nie straszne mu wichry niepokoju,

Na grzmoty bólu nie zwraca uwagi.

Brnie przez pożogi ocean,

Niestrudzenie głosu nienawiści rozbija.

Ku przeznaczeniu podąża,

Własny los orężem ciosa.

Pokona wrogów zajadłych na polach śmierci,

Zwycięży pojedynek krwawy.

Wypełni rozkaz i odejdzie,

Gdzie zasłużony odpoczynek na wojownika czeka.

48) 05/05/2005 Tychy

Brak komentarzy: