poniedziałek, 3 września 2007

WĘDROWIEC

Strudzony wędrowiec przemiesza szlaki życia,

Przed srogim deszczem szuka schronienia.

Samotny,

Bez dachu nad głową

Szuka własnego kąta.


Zmęczony wędrowiec idzie traktem życia,

Od palącego słońca popękała mu skóra.

Bezsilny,

Wyczerpany trudami wędrówki

Składa głowę na przydrożnym kamieniu.


Wynędzniały wędrowiec pokonuje zakręty życia,

Cierpienia ból poorał zmarszczkami jego twarz.

Zmęczony,

Bez ciepła dobroci

Za ulotnym szczęściem podąża.


28) 04-04-2004 Tychy

Brak komentarzy: